#5
Kilka dni temu napisałam wpis ale skasowalam go bo stwierdziłam że nie miał sensu. Teraz pomyślałam ze mogę napisać choć sama nwm o czym. Dziś Wielkanoc dużo sie wczoraj napracowalam siedziałam do 23:30. Zapisałam siebie i przyjaciółkę tydzień temu w kościele na pielgrzymkę i dziś byłam zapłacić za nią. Niby takie nic, każdy to robi automatycznie ale ja się stresowalam przed tym. Ale dałam radę. Mama nie może do końca życia wszystkiego robić za mnie już nie mam 5 lat. Czasem nie mogę uwierzyć ze mam już 17 lat. Wiem ze tutaj z tego co czytam wpisy innych to raczej jestem jedną z młodszych, ale w rodzinie zawsze byłam najmłodsza i 17 lat to mi się wydawało kiedyś ze jest tak dużo a teraz sama tyle mam. Za rok będę pełnoletnia i już wsyztsko będę mogła załatwiać sama. Niby 18 lat i się mówi ze to już dorosłość ale to jest tylko na papierku. Niektórzy 30-latkowie mogą być jak dzieci a 15-latkowie dojrzali. W tamtym roku jak przewrocilam się na rolkach i byłam z mamą u lekarza to kobieta mówiła do mnie na Pani i jak coś mówiła to się kierowała do mnie a ja jej tylko potakiwalam i mama prawie wszytsko załatwiła za mnie. Potem mi powiedziała ze teraz jak już mam 16 lat to coraz częściej będą ludzie w moich sprawach się kierować do mnie a nie do niej i wtedy tak sobie zdałam z tego sprawę. Dziwnie się czuję jak ktoś mówi do mnie Pani. Czasem wydaje mi się ze mam nadal 12 lat i czasem tak się czuję. Poza tym uważam ze wyglądam jescze raczej dziecieco nie jak 17-latka. Ostatnio moja kuzynka była u fryzjera i kobieta powiedziała jej że jest prześliczna dziewczyną o niespotykanej urodzie i ma piękne długie włosy. No cóż ja byłam trochę zazdrosna tak wewetrznie. Sama też scielam wlosy 20 cm ale dalej mam długie bo wcześniej miałam za pas. Byłam i fryzjera sama prawie nie gadalam z fryzjerka tylko spytała mnie czy Mi się znudziły takie długie włosy i spytała czy używam odżywki do włosów. Chce zadbać o siebie nie tylko o włosy i twarz ale też się ćwiczyć i jeść zdrowo. Słodyczy raczej dużo nie jem czasem się zdarzy ale chce też jeść tak jak trzeba 5 razy dziennie i zdrowo. Nie odzywiam się źle ale wiem ze mogę lepiej. Trochę się cwiczylam parę dni ale teraz znowu przestałam. Nwm nawet jakie ćwiczenia mogę wykonywać. Nie chodzi mi o odchudzanie bo jestem szczupła i nie mam potrzeby ale chce zdrowo żyć. Chciałabym być taka niezależna i samodzielna. Zadbać o siebie uczyć się dobrze. Średnia w liceum mam ponad 4, będę sie starać o pasek ale okaże się czy będę mieć. Jestem jaka jestem przychodzą gorsze chwile kiedy mam tego dość ale są też lepsze. Każdy ma prawo być inny, owszem chciałabym żeby było inaczej ale mam prawo być jaka jestem poza tym nie jestem tak jedyna na świecie. Od dawna mam coś takiego ze nie chce być jak wszyscy. Owszem chciałabym być śmiała ale wydaje mi się ze bycie takim jak wsyzscy jest nudne i poza tym nie odpowiada mi. Wolę siedzieć w bibliotece albo w domu z przyjaciółką i z książkami niż chodzic w miejsca z dużą ilością ludzi i pić alkohol. Nigdy nie piłam i nie widzę w tym nic fajnego. Owszem chciałabym pójść na jakąś imprezę z przyjaciółką bo też lubimy pośmiać się potańczyć wystroic ale jak są inni ludzie to czuję się niekomfortowo. Zresztą teraz na żadne zabawy na razie chodzIć nie będę. Niedawno zmarł mój dziadek po kilku miesiącach w szpitalu. Nie byłam do niego jakoś bardzo przywiazana ale to jednak mój dziadek. Trochę płakałam na pogrzebie.
Chciałbym kiedyś mieć chłopaka który będzie wierzący bedzie mnie szanował bedzie wartościowy i tak dalej. Jestem wierzaca osoba i chce na tym oprzeć kiedyś swój związek. Chciałabym móc z nim o wszystkim rozmawiać z nim moc się uczyć i żeby byl trochę podobny do mnie ale żeby byl dosc pewny siebie. Może za dużo wymagam. Nie szukam ideału bo wiem ze ideałów nie ma ja też idealna nie jestem ale pomarzyć chyba zawsze można.
Ważne, abyś pozostała sobą. 🙂
Też czasami nie dowierzam, że nie mam 17 lat, bo wydaje mi się, że to może było z rok temu i pamiętam ten czas jak wczorajszy dzień. 😅
Dobrze jest mieć marzenia. Pielęgnuj je. Twoje nie są nie do spełnienia.