#7

Dawno tu nie pisałam w sumie to już prawie 5 miesięcy. Gdy jest dobrze po prostu nie miałam takiej potrzeby, na poczatku jeszcze czytałam wpisy innych, ale potem przez jakiś czas w ogóle tu nie wchodzilam. Wakacje były super w zasadzie to chyba najlepsze. Robiłam kroki w tył ale też robilam kroki w przód. W wakacje nie jest tak źle z moją niesmialoscia może wstydzę się spotkan z sąsiadami albo jakąś rodziną która ze mną nie mieszka, ale normalnie funkcjonuje i robię też kroki do przodu. Zakolegowalam się z kuzynka mojej przyjaciółki i jestem z siebie dumna. Jedynym życiem towarzyskim do niedawna była tylko moja przyjaciółka a teraz jest jeszcze jej kuzynka. Nie jest mi ona tak bliska jak moja przyjaciółka i w ogóle, ale czułam się przy niej swobodnie, nie było mi wstyd umiałam normalnie rozmawac i nie stresowalam się. Byłyśmy na kilku fajnych wypadach aby zazyc rozrywki i było super. Pod koniec wakacji byłam też na koncercie dwóch osób które osobiście uważam za najlepsze głosy Polski. Nie zwazalam na nic tylko krzyczalam razem z ludźmi fajnie się bawiłam i w ogóle. Mimo że nie wyjezdzalam w żadne szczegolne miejsce było fajnie. Przyznam że w wakacje wzrasta moje poczucie własnej wartości ale w roku szkolnym znów maleje. Sama przed sobą uważam się za wartościowe osobę i lubię siebie ale czasem moje zachowanie mnie denerwuje. To ze nie potrafię się odezwać do ludzi zwłaszcza w szkole. W kwietniu miałam bierzmowanie i tam też nawiazalam kilka nowych znajomości. Gadalam chyba z 5 dziewczynami co też było dla mnie dużym sukcesem. Teraz jedna z nich chodzi  ze mną do szkoły i zdarzyło nam się kilka razy trochę pogadać, ale przy niej nie czuję się swobodnie. Staram się jednak rozmawiać i być w miarę śmiała. Ponadto zawsze boję się ze ktoś znajomy ze szkoły spoza mojej klasy zobaczy że siedzę sama. Nie lubię tego i się staram nie dopuszczać do tego ale czasem się zdarzy. Dziś wlansie pierwszy raz dziewczyna o której pisałam przechodziła kiedy siedziałam sama na przerwie i to bylo niekomfortowe bo mnie zauważyła i spytała o jakąś tam klasę. Nie chce żeby znajomi ludzie którzy nie wiedzą jaka jestem się o tym dowiedzieli. Jak na razie odliczam czas do świąt a potem będzie do wakacji.