Bez przyszłości

23:02
30.07.2022

Coraz częściej przyłapuje się na tym, że nie myślę o przyszłości, a może nie dopuszczam do siebie tych myśli… Skupiam się na tym co mnie otacza tu i teraz – żeby szło łatwo i żeby nie bolało. Byle do przodu… Tylko czasem przeszywają mnie myśli, że przecież coś się może wydarzyć, że napewno będzie się dziać. Tak bardzo wtedy ogarnia mnie strach, nie potrafię przestać wyobrazac sobie całego zła które mnie czeka. Chcę uciec, ale od przyszłości nie można uciec!!!

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz