Bez szans
Chciałabym nie czuć tego co czuję, tego co wciąż czuję – taka wewnętrzna pustka, niemoc… Zero celu, zero planów, zero poczucia sensu życia. Tak poprostu z dnia na dzień, przy czym jeden od drugiego różni się tylko datą. Od tylu lat stoję w miejscu, a że panicznie boję się zmian, nawet nie próbuje… Wiele lat temu zamknęłam się w sobie – na nowe sytuacje i nowych ludzi – żeby tylko nikt mnie zranił. Powoli zaczęłam jakby „bać się” ludzi i wcale nie jestem szczęśliwsza. Nie dawałam nikomu szansy zbliżyć się do siebie więc od zawsze jestem sama i nawet przyjaciele nie wiedzą o mnie wszystkiego. Nikt nie wie. Nie lubię siebie i boję się, że nie dam szansy komuś polubić siebie i już zawsze będę sama i nieszczęśliwa. Czasami chciałbym uciec, ale nie mam gdzie i jestem za wielkim tchórzem…😢
Dodaj komentarz