Bolineramnie. Sam na własne życzenie.
Nie spałem całą noc. Jestem nieprzytomny, boli mnie lewa nerka. Ania pojechała do pracy, nic jej nie mówiłem. Nie chciałbym stawiać jej przed wyborem. Boję się, że i tak by poszła. Może jej nie doceniam? Do piątku mam skończyć projekt. Boli jak nie wiem co. Miesiąc temu na USG wyszły mi 2 kamienie nerkowe. Nie idę do lekarza bo to pewnie te kamienie. Całą noc leżałem w wannie. Próbowałem też pracować, ale nie umiałem się skoncentrować. Brałem Ketonal, apap i ibuprom. Potem dorzuciłem naspę. Potem się zrzygałem. 3 lata temu miałem to samo. Niech już to ze mnie wyjdzie, bo mam robotę!Przespałem się w tej wannie z 40 minut. Nad ranem odpuściło, a potem „pozbyłem się” dzieci. Mam czas do 12. Gotować? Sprzątać? Iść na zakupy? Skończyć projekt dla kolesia? Nie dam rady, oczy mi się zamykają i znów zaczyna boleć. Jestem zły na Ankę! Że jest w pracy, że znów ma wszystko w dupie, że wszystko na mojej głowie i że nie mam prawa do niedyspozycji. Jestem zły, ale niesłusznie, bo przecież nie dałem jej nawet szansy, żeby prawidłowo zareagowała. Nic nie powiedziałem. Zły mogę być na siebie.
Dodaj komentarz