Ciezko zaczac

16:45
15.03.2019

Jestem trudnym czlowiekiem. Wymagam od wiele od innych. Od siebie też, ale tylko wtedy kiedy nie jestem pograzony w walce z moimi nalogami i sytuacja jest chwilowo opanowana. Za mna 2 małżeństwa. Kazde konczylo sie przez moje zdrady. Mam 4 dzieci i kocham obie swoje byle zony. Dzieci tez kocham, ale oprocz alimentow i kasy nie daje im nic.

Czemu zdradzalem? Bo w pewnym momencie zwiazku, kiedy sprawy seksu powinny sie jakos normowac i z dzikiego spolkowania przeobrazic sie w seks typowy dla stalych zwiazkow ja nie mialem dosyc. Nigdy. Najciezsze byly okresy pologu i kiedy dzieci byly male. Do pozniejszych etapow nie dotrwalem bo zaczynajac od pornografii konczylem na przygodnym seksie i nowopoznanymi kobietami. Zalowalem ze zostalem nakryty. Zdrad? Sam nie wiem. Uzaleznienie od seksu pornografii, przygody z teardymi narkotykami i szukanie mocnych wrazen. Jestem winny. Wyznaje. Lecze sie od kilku lat. Z roznym skutkiem. Tyle na pierwszy raz.

2
Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz
najnowszy najstarszy oceniany
sylwia-k

Trzymam za Ciebie kciuki

MindtheGap

Rozumiem Cię. Wprawdzie w połogu i mając małe dzieci byłam rzeczywiście kompletnie niezainteresowana seksem, ale za to po „odchowaniu” dzieci dostałam lekkiego pierdolca na tym punkcie. Niestety, nie było z kim. Mój mąż już nie był zainteresowany albo to, co oferował było znacznie poniżej moich potrzeb. Cieszę się i nie żałuje, że zrealizowałam część tych potrzeb na zawnątrz. Ciągle mam niedosyt, ale jakoś dam radę. Nie czułabym się na siłach znowu kogoś szukać. Wiedząc o swoich niedostatkach itp.