córka mnie nienawidzi
Ola mnie nienawidzi. Rozumiem, że zawsze czuła to, co robiłam źle i odkładała w sobie te małe krzywdy. Przed chwilą wykrzyczała mi wszystko wypominając, że całe życie musiała mi udowadniać, że jest dobra i wartościowa. Usłyszałam, że zmuszałam ją, aby starała się i żebrała o moją miłość. Poczułam się wgnieciona w ziemię, bo miała rację, a ja nie umiałam wytłumaczyć dlaczego byłam taka beznadziejna i niesprawiedliwa.
Orchida… A czy Ty w swoim życiu byłaś kochana, chwalona i miałaś odpowiednie poczucie własnej wartości??? Tak pytam, bo mam wrażenie, że ja też kiedyś byłam taką „Olą”… Też się tak czułam będąc dzieckiem… W moim przypadku było tak, że moja mama nie mogła dać mi tego, bo kiedyś sama tego nie dostała… Sama była podobnie wychowana i mimo, że wiele rzeczy w swoim wychowaniu uważała za złe, to powielała schematy wobec mnie… Nie była w stanie mi dać tego, czego sama nie miała… Może u Ciebie jest podobnie, nie wiem…
Tak Nika, jest podobnie. Zrobiłam dokładnie to co moja matka. Najgorsze, że wiem jak musi czuć się moja Ola. Zrobiłam jej to samo pochłonięta swoją krzywdą nie widziałam wcześniej, że powielam schemat 🙁
Dobrze że zrozumiałaś trzeba wstrzymać w jakiś sposób schematy złamać i iść do przodu nie oglądając się za Siebie Jeszcze nie jest za pózno zrównoważyć Siebie dotąt dokąd Córka jeszcze chce rozmawiać w jakikolwiek sposób trzymam mocno kciuki :*
Mam córkę kilka dni temu skończyła 20 lat , walkę toczymy jakieś 5 lat nie o to kto ma rację , ale o zrozumienie Ciężko trafić do serducha młodych Ludzi Oni żyją zupełnie innymi wartościami 🙁 Ból jaki pozostawiła w sercu Matki nie jest w ogóle trafiony do czynów które popełniłam w czasie Jej wychowania … … … Próbując Sobie zadawać wewnętrzne pytanie dlaczego ? Raniłam się latami ,katowałam pozostałych bliskich opowieściami jaki ból noszę . Starałam się na wszystkie możliwe sposoby opowiedzieć Jej o moich wyborach w życiu , o mojej drodze wytłumaczyć się z błędów które popełniłam i… Czytaj więcej »
To przykre 🙁 Ja mam nadzieję, że z czasem jednak znajdziecie nić porozumienia.
Ta nadzieja trzyma Mnie przy życiu , cięzko jest utrzymać siebie w pionie jak dostawało się wiele kopów w Dziecinstwie bardzo Patalogicznym bez wzorców 🙁 Ale można Jesli się nie jest uzaleznionym od Nikogo ani finansowo, ani psychicznie … Próbowałam wszystkiego aby stłumić ból nic nie pomaga i codziennie cięzko ruszyć dupe z wyra ale pracować trzeba 🙂 Dziękuję za nić zrozumienia