Czuję, że wszyscy śmieją się w pracy za moimi plecami
Nie mam tu nikogo serdecznego. Nie mogę tu pracować. Czuję się jak idiotka. Szepty za plecami, ignorowanie messengera.Co ja im zrobiłam???
Nie mam tu nikogo serdecznego. Nie mogę tu pracować. Czuję się jak idiotka. Szepty za plecami, ignorowanie messengera.Co ja im zrobiłam???
Mam to samo. Myślę że to może być trochę nasza fobia a ignorowanie messengera to często standard, ludzie niby w pracach się lubią ale nie chcą się aż tak bratać.
Sama nie wiem, czy to fobia. Moja koleżanka po wakacjach postawiła sprawę jasno – jestem na poziomie życia które ona prowadziła na studiach. Chodzenie do pracy to dla mnie koszmar…