Dokąd uciec

18:26
20.11.2022

Potrzebował dzisiaj uciec… z domu. Potrzebowałam oderwać myśli, skupić się na czymś innym. Szybko się zebrałam, wyszłam z domu i nie wiedziałam dokąd iść. Za chłodno na spacer, zresztą nie chciałam iść, bo to dobre na spokojne myślenie właśnie, a od myśli chciałam uciec. Komu nie będę przeszkadzać w spędzaniu niedzielnego popołudnia, u kogo nie będę czuć się jak intruz!? Pierwsza myśl najlepsza – poszłam, ale wciąż czułam, że popsulam plany. Posiedzialam chwilę, bo czułam, że na mnie już czas. Zapomniałam o tym co zapomnieć chciałam, ale poczułam się taka niepotrzebna ?. Co to za ucieczka od rzeczywistości kiedy niema gdzie, co to za dom kiedy bezpieczeństwa trzeba szukać poza nim!!!

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz