Flora
To wcale nie jej imię. Ale powiedzmy, że tak. Patrzyła na mnie takim wzrokiem i cały czas kręciła się obok. Firma się trzęsie. Huczy od pogłosek. Przespałem się z nią, bo chciała. Czy nadużyłem władzy? Wolne żarty! Latała za mną i upokarzała się odkąd ja zatrudniłem. Nosiła kawę, ciastka, ocierała się o mnie, wysyłała głupie maile a na społecznościówkach denne sugestywne sentencje. Jesli poleciała na mnie tylko dlatego, że jestem szefem, to żal mi jej. Siebie też mi żal. Wyjazd firmowy. Poniosło mnie. Dyskoteka. Nie chcę od niej niczego. Mogłoby jej nie być. To był sex. Wiem, jakie jest prawo i wiem, co mi wolno. Jest młoda i seksowna, a ja jestem idiotą. Myślała, że się zakochałem, bo lekko wcięty i po skręcie odbyliśmy stosunek? To irracjonalne. A może ja jestem irracjonalny? Zakochała się? Nigdy nie dałem jej do zrozumienia, że mi się podoba. Przeleciałem ją, bo była chętna, a ja po kilku, ale nie pijany. Hamulce puściły. Zraniłem jej uczucia? Myślała, że przyniosę kwiaty? Zaproszę na śniadanie? Jak w tanich infantylnych filmach. Nie chciałem jej skrzywdzić. Widziałem to inaczej. Jesteśmy dorośli. Nie powinienem był. Stało się. Mam przepraszać? Udawać, że nic się nie stało? Kurwa! Co za baran! Zachować twarz. Co mi grozi jeśli będzie chciała się odegrać? Wiem…
Chciałem ją nawet przekupić, oferować wyższe wynagrodzenie, ale to już kompletna głupota. Nie mogę dziś spać. Jeden durny błąd może kosztować mnie tak wiele. Cała kariera, firma, pieniądze, opinia. Boli mnie tez utrata autorytetu. Brak profesjonalizmu odbić się może szerokim echem.
Nie czuje sie winny. Zaluje przez konsekwencje, ktore moga nastapic i jej histeryczna reakcje na brak nojego zainteresowania. Wiem, ze ludzie zdolni sa do wszystkiego. Kilka razy doswiadczylwm tego na wlasnej skorze.
Dodaj komentarz