Gorąco. Seks daje mi zspomnienie…i nadzieję. Nowe życie.
Na portalu randkowym poznałam strażaka. Przystojny. Nie wiem czemu mnie chciał. Podziwiam strażaków. Odważni, bezinteresowni, nie da sie ich przekupić jak lekarzy czy zalosnych policjantow z obłedem wladzy i wyższości w oczach.
Mój strażak gasi mój poŻar…
Mój strażak ratuje mnie z opresji spokojem i opanowaniem…
Moj strażak pozwala mi zapomnieć…
Mój osobisty…
Jestem jego fanką…
Chcą być matką jego dzieci, żoną i kochanką…
Banalne marzenie…
Banalny tekst…
Jestem zakochana.
Chcę zmienić swoje życie…
Przeszłości nie było.
Nie zostawiaj mnie…
Zrobię wszystko, co zechcesz…
Tylko bądź przy mnie…zawsze gotowy…
By gasić mój żar i ratować z opresji…
Ja bede gotować i prać Twoje skarperki nucąc pod nosem punkowo-rockowe kawałki…
Badź moim ostatnim mężczyzną…
poetka
Ale fajnie!
Tak, bardzo fajnie 🙂