grzeczny parszywiec
Siedzę dzisiaj sam. Muszę przygotować wzór na jutro. Mysle. Zrobiłem już chyba wszystko, czego nie mogłem, nie powinienem i co jest wbrew moralności i prawu. Przestało mnie to jarać. Miły pantoflarz. Niegrzeczny wtedy, kiedy trzeba. Hehe
- oświadczam się, prawdopodobnie w przyszłym tygodniu, bez wiejskiej pompy. Zabiorę ją do restauracji, tylko najpierw „upchniemy” gdzieś dzieciaka 😛
- Kupilem wysrany w kosmos pierscionek. Ostatnio zaczalem naprawde niezle zarabiać. Co prawda splukalem sie calkowicie, ale nadgonie szybko. Mam nadzieje, że jej sie spodoba
- Moje relacje z rodziną to katastrofa. Moja przyrodnia siostra wysyla mi chore zdjęcia. Niedawno Paulina zobaczyła jedno z nich, co zmusiło mnie do zeznań. Była zła, ale nic nie zrobila, bo pokazałem jej moje zwrotne odpowiedzi.
- Tatoo gotowy, mój tez. Są kompatybilne. Długo będę pamietał proces powstawania.
- Proste rzeczy dają satysfakcję i spelnienie. Tego się dowiedzialem przez ostatnie tygodnie.
- Dorosłość. To tak wygląda? 🙂
- Boję się, że nie przyjmie tych oświadczyn. Jak szczeniak. Złamala mnie. Tyle.
Dodaj komentarz