Inaczej
Tak, wigilia będzie u mnie. W malutkim pachnącym ciastem mieszkanku. Z człowiekiem na którym mi zależy, który się o mnie troszczy i który jest moją przyszłością…z jego synem i moją matką, która będzie mi przypominać kim jestem i kim nigdy nie chcę być.
Wcześnie trochę jak na plany świąteczne, ale ja tak bardzo chcę, żeby było inaczej niż dotychczas.
Dodaj komentarz