Jestem zalamana nie wrocil na noc

15:56
7.02.2019

Dzis po pracy tez nie zamierza. Nie odbiera telefonow, pisze mi smsy. Nie wiem co sie dzieje. Co ja mam powiedziec dzieciom. Mowi ze potrzebuje czasu zeby pomyslec. O czym kurwa on chce myslec??? Nie daje rady funkcjonowac. Tyle lat razem, a on po prostu nie wraca. Trzy dni temu kochslismy sie. Bylo normalnie. Zostawil nas. Mnie zostawil. Boze co ja zrobie. Co mowic, co robic, co ja mam myslec! ? Jestem zla, rozzalona, paralizuje mnie strach i przerazenie. Czuje sie jak zero ktore ma ochote żebracby wroci i sie opamietal. A z drugiej strony nienawidze go! Niech spie*#*&* i nie wraca! Zniszcze mu zycie!!

najnowszy najstarszy oceniany
Bridget

A tak na spokojnie usiądź i się zastanów czy Ty go jeszcze kochasz? Czy jest miłość w Tobie do niego? Czy może tylko nagły strach Tobą kieruje teraz, że jak on nie wróci to zostaniesz sama? Zapytaj siebie co czujesz. Zapytaj swojego serca, nie głowy. Znajdziesz odpowiedź.