Kiedy śpię
Czasem jestem pewna, że sen to rzeczywistość. Moje sny są tak realistyczne, że czasem jestem przekonana, że to nie sny. A czasami wiem, że to sen i wykorzystuje to, czuję się jak w jakiejś grze, w wirtualnej rzeczywistości. Staję nad przepaścią i zastanawiam sie czy skoczyć. Myślę sobie, walic to, to tylko sen. Skaczę i za chwilę moje ciało uderza o ziemię, a mną wstrząsają torsje. Torsje są prawdziwe. Miałam rację, przeżyłam, bo to był sen. Budze się z bólem brzucha. Niedobrze mi. Płaczę, bo nie wiem już sama czy przed chwila rozpędzona uderzyłam o ziemię, czy nie…
==================================
Dzisiaj zsikałam się w łóżko. Bardzo chciało mi się siku. Nie chciało mi się wstawać. Usnęłam. Przyśniło mi się, że budze się w nocy i idę do toalety. Usiadłam na muszli i z ulgą opróżniłam pęcherz. Boże co za wstyd! Zsikałam się w łózko, wszystko mokre. Mój chłopak prawie zsikał się ze śmiechu. Sytuacja była zabawna, ale ja czułam się jak debilka. Takie upokorzenie…
======================================
Boję sie tych znów. Czasem zdarza mi się obudzić bez pościeli. Potem znajduję ją w kuchni albo w łazience. Nie wiem co sie ze mną dzieje. W dzień jestem niespokojna i poddenerwowana. W nocy jeszcze bardziej, bo nie wiem co mnie czeka kiedy się obudzę.