Kociak – mój psychoterapeuta

20:23
25.11.2018

Dostałam dzisiaj kota. Pięknego syberyjczyka. Marcin miał dać mi go na święta, ale stwierdził, że przyda mi się teraz. Pojechaliśmy do hodowli w której już kiedyś byliśmy. Zawsze marzyłam o kotku. Podobno pomagają radzić sobie z problemami a ich mruczenie jest kojące dla duszy. Mój kotek jest śliczny i odchowany. Więc nie pozostaje mi nic innego jak kochać i tulić.. Na razie nie ma imienia, ale coś wymyślę :))Uwielbiam prezenty. I uwielbiam Marcina. Boję się jutra, ale mniej, bo górę wzięła ekscytacja mruczkiem 😉

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz