Kolejny raz

Za tydzień, Święta. Bardzo lubię te Święta i ten świąteczny czas… Powoli zaczynam strojenie domu, choinka, stroiki itp. To czas na którym czekam, tylko żeby nie ta samotność. Co roku obiecuje sobie, a raczej marzę, że następne już spędzę z kimś ważnym dla mnie, kto mnie będzie kochał – i który tak już raz, dwudziesty?? W te Święta też tego będę sobie życzyć na przyszły rok. Zresztą nie tylko ja, wszyscy mi tego życzą, a ja wtedy czuje się kolejny raz jak życiowy nieudacznik…