Lęk

00:57
17.01.2019

 

Biegnę przed siebie

Uciekam boso

Bez ubrania

Bez wyrzutów sumienia

Bez słów

Muszę być cicho

Nie mogę zwalniać tempa

Nie chcę byśmy znowu byli nierozłaczni

Nie chcę, byś kontrolował każdy krok

Jak przeczekam, odejdziesz

Więc czekam…uciekając

Muszę tylko nie ulec

I wytrwać

A kiedy zmeczą mnie kilometry

Przestanę uciekać

I znów bedziemy razem

Choć tak bardzo nie chciałam

 

5
Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz
najnowszy najstarszy oceniany
Asiaa

Ładny wiersz. Widzę tu konflikt tak blisko-tak daleko.

tompkin

Ciary…