Lżej
Lżej mi od tej rozmowy. Może jednak da się zacząć od nowa. Dostałem też fajnego smsa od brata : „Lubisz cipki? Może wybrałbyś się z jedną dzisiaj na piwo?” Ulżyło mi. Może miał jakieś refleksje na temat naszej rozmowy? Może myślał o niej tak jak ja? Może też mu zależy na jakimś normalnym układzie? No więc dziś 2 cipki spotykają się na piwie. Aga się cieszy i nie ma nic przeciwko. Zaznaczyła tylko, ze nie mam przyjść zalany w trupa. Nie przyjdę…jutro mamy dzień szczególnie rodzinny z masą miłych planów. Wieczór za to typowo partnerski, bo zostajemy sami. Cieszę się na weekend.
Dodaj komentarz