Maska

20:26
1.04.2025

Dlaczego jestem tak słabym człowiekiem? Dlaczego tak bardzo sobie nie radzę z życiem?!

Nie udaje tylko przed całym światem, udaje przed samą sobą… Zwrocilam ostatnio uwagę na to, że mam kiepskie relacje z siostrami, oddalilam się od nich. Słucham czasem jak rozmawiają ze sobą, jak są że sobą blisko i tylko słucham… Nie rozmawiam z nimi na takie tematy jak one między sobą. Jesteśmy na innych etapach życia, bo one mają już swoje rodziny, ale to nie to. Boje się z nimi rozmawiać na bardziej prywatne tematy, bo poprostu boję się pytań. Boję się ich głośno usłyszeć, bo niewiem: niewiem czego chce, niewiem dlaczego jestem sama, niewiem dlaczego nie próbuje, niewiem dlaczego jestem nikim… Co mam im powiedzieć: że wasza siostra nieumie żyć, a o pomoc nie potrafię prosić. Głośno zadane pytania które sama boję się sobie zadać w głowie czuje że mogłyby mnie wpędzić w poczucie jeszcze większej beznadziei. Dobre rady z których nieumialabym skorzystać umniejszylyby mnie jeszcze bardziej w ich oczach więc poprostu stoję z boku. Jestem zazdrosna o ich relacje, ale nie potrafię zaoferować im takiej szczerości jaka ich łączy.

Nikt mnie nie zna naprawdę, już coraz rzadziej ściągam maskę, a w sumie to już tylko pisząc tu… Ciężko tak żyć ????

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz