Moja kobieta jest szcześliwa
Ja też. Mamy taki stan nienasycenia i ekscytacji. Sam fakt, że to tak na poważnie, że raczej nie można się wycofać sprawia, że inaczej się zyje, robi inne plany i bardziej odpowiedzialnie patrzy na przyszłość i teraźniejszość. Kupiłem pierścionek z bardzo małym brylancikiem. Trochę wstydziłem się, że jak taki mały, ale kosztował 1600 zł i więcej nie miałem.
Moja kobieta nosi go dumnie na palcu i co chwile sie nim bawi. Nie powiedziala ani slowa, że jest za maly… Może nie zauważyła?:)
Psychoterapeuta nie powiedział nic. Nie okazał zdziwienia i nawet wyszedłem z sesji utwierdzony w sojej decyzji. Cieszę się i niczego nie żałuję. czasem trzeba dac się ponieśc.
Dodaj komentarz