Moje wpisy
Za radą Pani Marty (mojej psycholog) zamierzam wylewać tu swoje żale. Będzie łatwiej udostępnić i może wyniknie z tego coś dobrego. Póki co nie bardzo mam ochotę na takie akcje, a moim zadaniem domowym jest otworzyć ten notes 2x w tygodniu. Czy teraz można uznać, że zadanie jest zaliczone?:) A żeby nie było: dzisiaj dzień był kiepski, w pracy nudno, w domu darcie dziecka, żona nie w sosie bo Młody ma katar i ciągle wisi jej na rękach. Żyć nie umierać!
Dodaj komentarz