Na gorze

Znow jest dobrze i to calkiem dlugo. Aga jest w swietnym humorze. Znow jestesmy na górce. Nie zachowuje sie jak debil, jestem uczciwy. Jak rozladowuje napiecie? Biore sobie tabsa jak sie denerwuje i czuje napiecie i mi przechodzi. Ostatnio zastanawiam sie czy nie jestem zboczony. Mam takie cisnienie na sex ze moglbym uprawiac sex kilka razy dziennie. Aga niekoniecznie, ale widze stara sie do mnie dockoczyc. Nie traktuje mnie jak zboka ale jestem pewien ze nie mysli o sexie tak czesto jak jak. No i wiem ze nie mysli o nim w taki jak ja sposob. Szkoda, ale to chyba przeszkoda nie do pokonania miedzy facetem i kobieta.

Ostatnio mam taka fantazje, ktora nie daje mi spokoju. Chcialbyn zeby Aga pozwolila mi sie wziac od tylu na 2 sposoby. Mam obsesje na punkcie tego. Nie wiem skad moj wzmozony poped ale obawiam sie ze Aga w koncu bedzie mnie miala dosc.