Nie daje juz tak rady

Nie umiem nad sobą zapanować, a moje mysli kraza tylko wokół moich rak. Trzymam je z tylu, probuje z tym walczyc ale sie nie da. Zapisalam sie do dermatologa,bo chyba mam jakies nadkazenie tych paznokci. Od jakiegoś czasu nie umiem sie upilnowac i albo rozdrapuje wszystko co widze na swoim ciele, potem strupki i tak ciagle albo obgryzam paznokcie (mimo ze prawie ich juz nie ma). Wygladam obleśnie. Mama zaczęła się ze mnie naśmiewać, trwierdzac ze moze tak przemowi mi do rozsadu. Ale nie przemawia. czuje sie strasznie…