nie został ze mna, poszedł sam
Na wesele poszedl sam. Zostawil mnie sama w domu. Klocilismy sie do samego wyjscia, prosil mnie, namawial i mial w dupie ze bylo mi tak zle i ze nie chcialam tam isc. Jestesmy razem 4 lata i to by bylo na tyle chyba. Planowalismy slub na wiosnę. Niech go sobie wybije z glowy samolub! Nie daruje mu tego, teraz sie pewnie swietnie bawi, tanczy pije, a ja tu gnije sama.
Dodaj komentarz