Nie zrozumie ten, kto tak nie czuje
Coraz częściej powtarza mi się lęk, że jestem oceniana przez ludzi, a ja nie wiem o co im chodzi i nie umiem się do tego odnieść. Boję się miejsc publicznych, bo przeraża mnie to, jak jestem odbierana. Zaczynam mieć obsesję.
Lubiłam mieć chłopaka, bo cała uwaga skupiała się zawsze na nim… Teraz lubię przebywać w gronie osób które bardzo dobrze znam.. Choć jedyną pewną osobą jest tak naprawdę moja mama.
Znajomi widzą, że ostatnio coś się ze mną dzieje, ale czy osoba „z zewnątrz” jest stanie zrozumieć moje problemy?
Dzisiejszy dzień był beznadziejny. Przesiedziałam cały dzień na balkonie i spiekłam sobie twarz i dekolt. Dodatkowo pekła mi torebka stawowa w dużym paluchu i nie mogę włożyć nawet buta. Brat przyniósł mi zakupy i nie omieszkał wysmiac moich „słodkich misiów”…Debil.
Dodaj komentarz