Nienawidze swojej pracy
Nienawidze tego, ze nie dostarcza mi satysfakcji. Bo jak w ogole mozna miec satysfakcje ze sprzedawania bulek, wedlin i piwa? Bardzo to szlachetne i ma glebszy cel…Nakarmic ludzi i napic menelkow. Dodatkowo musze to robic z siostra, ktora jest moja zmora. Niecierpimy sie, tyle ze za nia murem stoi mamusia. Po cholere ja sie mecze?
Ogladam mam talent, bo nie chce mi sie nawet wstac po pilota. Maz spi. Nuda. Jak stare dziadki. Brakuje dziecka.
Dodaj komentarz