Niepokój

13:06
16.03.2025

Ten dzień jakoś dziwnie się zaczął… Od przebudzenia już czułam jakiś niepokój. Mam czasem tak mimo,że nie jest inaczej niż zwykle i nic nie wskazuje na jakas „katastrofę” czuje w sobie strach. Od razu piszą się w mojej głowie czarne scenariusze tego dnia, wracają złe wspomnienia. Robię się taka malutka, przytłoczona całym wielkim światem. Niewiem od czego to zależy, ale bardzo nie lubię takich dni. Teraz jest ciut lepiej – są te myśli gdzieś z tyłu wciąż, ale jakby widzę więcej pozytywnych rzeczy, zwłaszcza że te przeczucia na szczęście nie doszły do skutku. Tak bardzo te dni mnie dołują, nie jestem optymistką i niemam o sobie zbyt dobrego zdania, a w takim dniu to po prostu jestem „nikim” dla siebie…

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz