NIESPRAWIEDLIWOŚĆ
Przed chwilą pokłóciłam się z synem, bo ojciec powiedział mu o naszych 2 spotkaniach!!! Jestem w szoku, jak można powiedzieć własnemu dziecku o tak intymnej kwestii! Przypomniałam sobie jak wielkim jest palantem. Druga żonka się znudziła, więc postanowił pozabawiać się z pierwszą. I jeszcze miał stawiać warunki? Jestem pewna, że mówiąc Filipowi chciał się odegrać, za to, jak przedmiotowo został przeze mnie potraktowany. Jestem 100% pewna. Syn ma do mnie pretensje, że zachowałam się nieuczciwie. Ja nieuczciwie??? Czy ja mam męża? Czy ja dopuściłam się zdrady? To Wojciech ma żonę i zdradził po raz drugi (oficjalnie, bo nieoficjalnie pewnie więcej). Czemu obrywa zawsze kobieta??? Wysłałam Wojciechowi smsa, że jest totalną świnią i nie miał prawa. Odpisał, że nie zrobił nic złego, podkreślił, że jesteśmy jego rodzicami. Poprosił o spotkanie. To do niego podobne…bezczelny typ.
Jestem rozdygotana. Popłakałam się i wyglądam jeszcze starzej. Niezła szefowa. Syn ma do mnie pretensje. Kiedy mąż mnie zostawił,też zabolało mnie gdy Filip zaakceptował kochanicę męża po kilkunastu tygodniach. Dlaczego nie ma pretensji do ojca? Nielojalny smarkacz! A może lojalny…ale w stosunku do ojca?
Musze tu siedzieć jeszcze do 16. Potem ucieknę do domu, przebiorę się w piżamę i będę obrażona. Na męża, na syna i na niesprawiedliwe życie!