Nigdy więcej tyranów
Milczenie i ignorowanie. Mogłabym porozmawiać z rodzicami, powiedzieć im co się stało, ale wydaje mi się, że matka byłaby rozczarowana, tak się ciszyli, że rozwódka z dzieckiem kogoś znalazła. Czasem myślę, że moja mama wolałaby, żebym żyła z człowiekiem, który bije mnie, gwałci i terroryzuje niż znów się rozwiodła. Jestem pewna, że nie chce usłyszeć tego, co tak bardzo chce jej powiedzieć. Liczyłabym, że mnie wesprze, że przytuli mnie i powie, że to nie moja wina, że jestem warta dobrego traktowania. Ale wiem, że nie powie. I nawet tego nie pomyśli. Myśleć będzie że za dużo od życia wymagam. Ona uważa, że kobieta powinna siedzieć cicho i się podporządkować. Znosić niedogodności i z zaciśniętymi zębami okazywać wdzięczność. Bo przecież łaskawie przygarnął mnie jak brudnego Burka jakiś mężczyzna. MNIE – rozwódkę z dzieckiem. Jestem na etapie wynajmowania kawalerki. Córka o wszystkim wie i mnie popiera. Wie za dużo, obarczyłam ją zbyt wieloma informacjami, ale inaczej nie umiałam. Niech tez nauczy się, że trzeba o siebie walczyć. Plan jest taki: wynajmę mieszkanie i powoli będę przenosić do niego swoje rzeczy. Po kryjomu. Kiedy będę gotowa o wszystkim mu powiem. Nie ma odwrotu. Może wyrobie się przed świętami. Najgorsze, że jestem z tym sama… ale zawsze już chcę być sama. Nie umiem dobrze wybierać i przyciągam tyranów. Nigdy więcej tyranów.
Ale odwaga! Naprawdę podziwiam. Myślę, że nie będziesz żałowała. Z tego, co pisałaś, było nie do zaakceptowania. Rozwódka-srudka, trzeba mieć godność. Jaka jego reakcja?
Brawo za odwagę by kolejny raz zmienić swoje życie! Jestem z Tobą i życzę Ci siły na te przyszłe dni. Dasz radę! Rodzicom może nie mów, zostaw to dla siebie, jak wiesz, że jedyne co możesz się spodziewać to obwinianie, wyrzuty, pretensje i mówienie Tobie jak masz żyć. Powodzenia! 🙂