Ojciec znów w szpitalu czy to mja wina??
Ojciec znów do szpitala. Miał zawał. Sama tego chciałam. Wierze, że siłą woli człowiek może wywołać jakieś zdarzenie. Teraz żałuję tego, czego chciałam. Żałuję, przez sumienie. Nie dlatego, że go kocham i mi na nim zależy. Nie chcę być winna i nie chcę żyć z myślą, że to przeze mnie. W domu cisza i spokój. Znów. Kamil w ogóle się nie przejął. Powtarza tylko, żebym nie świrowała i przestała wymyślać.
Dodaj komentarz