On
On nie pisze nawet jako kolega. Nie chwali sie swoja nowa dziewczynka. Mozna by bylo powiedziec ze problem sam sie rozwiazal. Szukam w ludziach toksycznosci. Byc moze sama jestem zbyt toksyczna. Znowu z nikim nie pisze i stwierdzam ze nie ma z kim pisac. Jutro wyrzuce smieci. Padnieta jestem.
Dodaj komentarz