Prosto

19:12
22.09.2018

Może ta pogoda tak na mnie wpływa? tyle słońca, nie kisze się w domu. Dzisiaj był bardzo ciekawy dzień. Pojechaliśmy wszyscy zbierać grzyby. Las pachnialł cudowanie. Chodzilismy wszyscy z koszykami i patrzylismy pod nogi. Zebralismy kilkanaście kań. Zrobię z nich sos. Mój mąż jest zapalonym grzybiarzem, więc się zna. Tego się przynajmniej trzymam, bo jak zacznę się zagłębiać to będę musiała je wyrzucić. A wyglądają i pachną wspaniale. Nie to żebym wątpiła w umiejetności i widze mojego męża, ale każdego grzyba przed wrzuceniem do garnka porównałam z opisem w internecie. tak dla pewności. Zrobiłamto po kryjomu, bo nie chciałam mu robic przykrości, że jakaś paranoja znów do mnie wraca.
Teraz kapiel, kolacja, czytanie, spanie. Potem Chwila dla siebie, na czytanie i maseczkę. Ostatnio wszystko jest proste. Chciałabym, żeby zawsze takie było.

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz