Przepraszam dziękuję żałuję

Babciu!

Tylko Ty mnie kochałaś taką jaka jestem. Tylko Ty chciałaś dla mnie dobrze. Miałaś ciężkie życie. Moja matka Cie olała (ale olała wszystkich w swoim życiu, bo mnie też). Miałaś jedyną córkę i jedyną wnuczkę. Córka-alkoholiczka dała Ci nieźle w kość, a wnuczka, która traktowałaś jak księżniczkę i próbowałaś zapewnić normalne dzieciństwo i zastapić matkę nie zajęła się Toba tak jak powinna. Współczuję Ci Babuniu 🙁 Przepraszam, że nie było mnie przy Tobie tyle ile powinno.

Przepraszam za brak cierpliwości i wkurzanie się kiedy po raz setny pytałaś o to samo. Myślałam wtedy, że jesteś strasznie upierdliwa i mam Cie dość,a teraz widze jaka tepa byłam. Tak mi Ciebie brak Babciu.

Teraz nie mam nikogo. Matka skaczę z nałogu w nałóg. Nawet nie wiem gdzie mieszka. Ja mieszkam u Ciebie, bo wszystko mi przepisałaś. Byłam taka niewdzięczna. Nie umiem z tym żyć.

Byłaś Babciu moją jedyną przyjaciółką. Moja mamą, tatą i babcią. I siostrą którą straciłam przez zaniedbania mojej matki. Jestem Ci tak bardzo wdzięczna Babuniu. Szkoda, że dopiero teraz 🙁 Byłaś najlepszym człowiekiem na świecie. Podziwiałam twoją inteligencję i dziękowałam Bogu, że mnie przygarnęłaś i ukształtowałaś na innego niż matka człowieka. Co ukształtowało moją matkę? Nigdy Cie o to nie spytałam. Co takiego wydarzyło się, że stała się takim człowiekiem?

Babciu! Do końca życia nie daruję sobie, że nie odwzajemniłam Ci miłości w taki sposób na jaki zasługiwałaś. Kocham Cie Babciu i wiem, że patrzysz na mnie teraz z nieba. Wiesz…do kościoła nie pójde (choć całe życie próbowałaś mnie do tego przekonać 🙂 ), ale ja mam swoje opinie i poglądy. Próbowałaś przekonać a jednocześnie rozumiałaś moje podejście. Akceptowałaś je. Nie krytykowałaś mnie za kolejne dziurki: w nosie, uchu, języku. A pamiętasz jak wybuchłaś smiechem na moje kolorowe włosy? 🙂 Byłaś babciu najbardziej  równą babeczką na świecie! Sprawię, żebyś była ze mnie dumna. Zrobię wszystko, żeby Twoje zaangażowanie nie poszło na marne…