Siedzę dziś w domu, bez dzieci

12:42
26.06.2018

Szwendam się, nie wiem co robić. Do tej pory nie miałam okazji pobyć sama. Marcin ma dzień wolnego. Chyba się nade mną zlitował i postanowił dać mi chwilę dla siebie. Ale ja nie wiem co z taką chwilą zrobić. Mam sprzątać?Gotować? Położyć sobie maseczkę? Poogladać seriale? Zostawił mi 100 zł dodatkowe. Może myślał, że pójdę sobie coś kupić? Wydziela mi pieniądze, bo ja przecież nie zarabiam. Ja nie mam nawet dostępu do jego konta. On zajmuje się kwestią finansów, zakupy robię ja za to co mi zostawi. Jakoś się przyzwyczaiłam. Zawsze ma pretensje, że kupiłam za dużo i za drogo. Teraz zaczęło mi to przeszkadzać. Kiedy powiedziałam ze chce dostęp do konta powiedział ze to jego konto i najpierw muszę zacząć zarabiać, żebyśmy mieli wspólne pieniądze częściej myślę, że wskoczyłam z deszczu pod rynnę i Marcin wcale mnie nie uratował, tylko mnie sobie podporządkował. Źle mi.. dzis bardziej bo siedzę i myślę zamiast się odprężać i skorzystać z wolnej chwili.

1
Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz
najnowszy najstarszy oceniany
stinger

Uciekaj kobieto najpierw do psychologa, potem spróbuj postawić jakieś granice mężowi!! Nie jest za późno, żebyś była szczęśliwa. Już zrobiłaś pierwszy krok i zaczęłaś się zastanawiać nad swoim życiem, pisać i sprzeciwiać. Powodzenia!