Spowiedź 2
Nie mam swojej religii, jednak anonimowa spowiedź wciąga. Ulga, ciekawość reakcji innych. Zrozumieją? Zaakceptują? Okażą litość? Wesprą? A może zgnoją i kopną, bo to też mi się należy. Dzięki za prv. Możecie śmiało pisać w komentarzach. Nawet to najgorsze. Jestem gotowy.
Nie wiem jak żyć. Zawieszenie sprawia, że czuję się jak na dryfujacej pośrodku oceanu łajbie. Nie umiem się śmiać ani płakać. Pustka i bezsens. Kiedyś mialem cel. Być od niej lepszy. Od dawna wiem, że coś co mniw napędzało bylo objawem nieprawidlowych reakcji. Zlikwidowałem nieprawidłowe reakcje. Celu brak.
Pokuta? Przebiegnę się. Teraz. Zimno. To nie pokuta. Chyba ze pokuta przynosi ulgę.
żal mi Was bardzo, może warto razem popłakać użalić się nad sobą – łzy oczyszczają – chce się pomóc, pytanie czy ktoś tego chce?