Sylwester u znajomych

20:55
1.01.2019

Bylismy u znajomych meza. Bylo nawet srednii. Czulam, ze jestem inna i ludzie dzialaja mi na nerwy. Wszyscy sie skuli strasznie. Ja bylam kierowca. Wypilam lampke szampana i przygladalam sie wszystkiemu z perspektywy osoby niepijacej. Moj maz nie chcial wyjsc wiec zdrzemnelam sie w innym pokoju. Potem jak wstalam zaciagnelam go do domu ok 5. Spalismy chyba do 15. Mam poczucie zmarnowanego czasu. Nie pasuje do zadnego miejsca…do zadnych ludzi. Moje plany? W 2019 chce byc w ciazy. Chce miec w zyciu sens.

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz