To, co mam
Mam prawie 46 lat. Mentalnie maks. 25. Fizycznie…ostatnio nie najlepiej. Mam męża alkoholika i megadysfunkcyjną rodzinę. Nie będę teraz rozkminiać, czyja wina i dlaczego. Ale mam jedną umiejętność, być może zdolność. Zawsze wszędzie mam kupę relacji. W każdej pracy, w każdym miejscu. Ludzie mnie lubią. Statystycznie, bo i pewnie znajdą się tacy, którzy nie lubią. Kiedyś nie doceniałam tego. Myślałam, że to oczywiste. Ale teraz patrze i myslę, że 9/10 osób chce mieć ze mną kontakt.Nie wiem, jak to wyjaśnić. Może charyzmą się nie 0dważę. Jestem przeciętnie charyzmatyczna. Ale ludzie mnie znają, lubią, chcą współpracować. No i ok. Może tak ma być.
Dodaj komentarz