Ostatnio dodane zwierzenia
Nie jestem zadowolony ze swojego życia. Hałas i osaczający mnie ludzie. Kocham syna, ale byłbym w stanie odejść. Flory nie kocham. Nie wiem jak mogłem być takim idiotą - sam wkręciłem się w taką sytuację. Czytałem wpisy sprzed 2 lat. Byłem samotny. Teraz marzę o samotności i jeszcze jednej szansie. Doceniłbym możliwości i myślał, przewidywał, nie robił niczego na siłę. Mogę dać jej kasę, dzieciakiem możemy się dzielić. Z niego nie...
Flora odpuściła. Dalej robi maślane oczy, ale udaję, że tego nie widzę. Chciałbym ją zwolnić, ale teraz choćby siedziała z nogami na biurku i paliła sobie jointa to się nie odważę. Na pewno wykorzystałaby to, że ze sobą spaliśmy, że wykorzystałem swoje stanowisko. Niech pracuje. Jestem samotny. Pozory w moim przypadku wprowadzają w błąd każdego. Skąd bierze się przyjaciół?? Wybudowałem wokół siebie mur, żeby znów nie przeżyć zdrady i rozczarowania. Problem w tym, że tego muru nie są w stanie przeskoczyć także potencjalni przyjaciele i ludzie...