11:24
17.11.2024
Zobaczyłam dziś na wibrującym telefonie imię mojej córki. Odebrałam pełna naiwności i nadziei, że spyta o pogodę o to jak się czuje. Chciałam usłyszeć o tym, jak idzie jej pisanie pracy. Jak mieszka jej się w nowym miejscu. "Akt urodzenia wyślij na adres z smsa". I tyle. Tłumaczę sobie, że chciała mnie usłyszeć. Gdyby nie chciała, napisałaby wiadomość. Nadzieja umiera...

12:21
14.11.2024
W psychoterapii jestem od 3 lat. Miałam 4 psychoterapeutów. Ten jest 4. Nie liczę już nawet na zmianę, ale żal mi się poddać. Psychoterapeuta nr. 4 podsunął mi kilka dni temu tę stronę i pomysł prowadzenia zapisków. Mimo, że kiedyś próbowałam, nie potrafiłam robić tego regularnie. Teraz mam jasno wyznaczone zadanie. Minimum jeden wpis w tygodniu. Wszystkie mam mu udostępniać lub czytać podczas spotkania. Coś nowego, może zadziała. /// Teraz nie chce mi się pisać całej swojej historii. Zależało mi, żeby zacząć, więc zaczęłam. Czuję ogromny...