Wesołych Świąt!

Zawsze lubiłam Święta Bożego Narodzenia, są takie rodzinne, bezpieczne. Ale już nie potrafię cieszyć się tak jak dawniej, jest inaczej, ja jestem inna…  Choinka, Mikołaj , kiedyś to wszystko inaczej smakowało, chciałabym odzyskać ta radość. Zrozumiałam, że to nie ważne czy już nie umiem cieszyć się z małych rzeczy? Dlaczego dorastając zapominamy żeby mieć czas zatrzymać się i cieszyć się chwilą. Przecież każdy z nas w środku jest tym małym Tomkiem czy ta mała Ania. I jak oni potrzebuje czuc czuć się szczęśliwy… Dlaczego więc nie wierzyć w bajki i nie mieć nierealnych marzeń, dlaczego nie kochać do utraty sił i nie szaleć z miłości…

Niech się spełnią świąteczne życzenia, te łatwe i trudne do spełnienia. Niech się spełnią te duże i małe, te mówione głośno lub wcale…🎄