I to koniec?

01:36
19.12.2019

Koniec, bo zdycham i nie chce mi sie starać.

1. Mam dość cudnej terapii dla par, rozkminiania, pracy nad zwiazkiem. Nic już nie jest normalne, naturalne i fajne.

2. Totalny rozkład. Kilka dni chlania ćpania i użalania się. Jestem rozbity.

3. Nie mieszkamy razem. Na nowo trzeba zorganizować życie. Poszedł pozew. Było mi żal tego, co mogłem mieć, a co zjebałem.

4. Nie wiem od czego zacząć. Dalej mam głupia nadzieje i nie wierzę, ze to koniec.

5. Dziary zostaną. Kocham ją.

3
Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz
najnowszy najstarszy oceniany
Nieznajoma
Nieznajoma

Miłość jest najważniejsza jeśli kochasz to walcz. Nie poddawaj się:)