Wyznanie wstydu

15:42
18.11.2018

Pierwszy raz się z tym mierze. Jestem pełna obaw i wstydu, ale może tu jest bezpieczne miejsce. Seksualność jest tematem tabu. W moim domu także nim była. Ale kumulowane problemy psychiczne, samotność, poczucie odrzucenia, brak jakiegokolwiek doświadczenia w związkach damsko męskich pchnęły mnie, nastolatke w samodzielne realizowanie swoich potrzeb seksulanych. Wstyd rósł, a ja mimo to coraz częściej zamykałam się pod prysznicem. Długo to trwało z różnymi przerwami. Katolickie wychowanie kazało mi czuć obrzydzenie do siebie za te chwile. Wstydzilam się, czułam jakbym robiła coś koszmarnego, ale to był jedyny sposób na rozładowanie napięcia. Dziś zdarza się to już sporadycznie. Ale wstyd zazenowanie i poczucie winy nie mija, a bardzo bym chciała się od tego uwolnić. Szkoda, że się o tym nie rozmawia. Boję się, że nigdy nie poznam smaku prawidzwej miłości do mężczyzny, wsparcia, kochania i bycia kochaną, bliskości i czułego seksu.

Przepraszam jeśli nie ma tu miejsca na takie wyznania. Czasem się zastanawiam czy tylko ja mialam/mam takie doświadczenia, czy może dotyczy to większości młodych osób, tylko one też o tym nie mówią. Boję się.

4
Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz
najnowszy najstarszy oceniany
Latajaca ryba

Ja mysle ze jestes jak najbardziej normalna. Zaden to temat tabu. Na pewno nie tutaj. Ja mam problem z masturbacja bo to moj sposob na wszystko. Przesadzilam, ale nie uwazam ze jest ona czyms zlym i chorym. Nie pierwszy to post na ten temat. Nie jestes dziwna 🙂

Okularnica

Zaden wstyd. Tak masz wpojone i stad takie podejscie. Mnie kiedys ojciec przylapal jak masturbowalam sie w kuchni jako nastolatka. Pod prysznicem tez siedzialam godzinami. Bogobojni rodzice i babcie jak male dziexko chce odkrywac swoje cialo mowia zawsze „fuuu wez te rece stamtad” ” tam sie nie dotyka” pokazuja ze to zle, obrzydliwe, ze nasza seksualnosc to powod do wstydu. Potem jako kobiety mamy wrazenie ze kochajac sie, masturbujac robimy cos zlego…stara szkola, katolicka szkola uczaca zycia z brzemieniem w grzechu. Z poczuciem wstydu i winy. Takie zasciankowe wychowywanie jest nienormalne. Ty jestes w 100% normalna i nie jestes sama.