Z niepewnością w stanie zagrożenia czuję się pewniej
Znam ten stan dobrze. Niepewność i poczucie zagrożenia, którego doświadczają teraz ludzie w zwiazku z Koronawirusem i epidemią. Ja odczuwam dziwny spokój i ulgę.
Jak ryba w wodzie. Lęk i niepewność towarzyszą mi od zawsze. Teraz nie muszę daleko szukać niefajnych emocji…
Pewność i stabilność dzięki ogolnospolecznej niepewności… Powinnam dziękować?
Jedynie dskwierają mi jeczące dzieci, pseudoedukacjazdalna(de facto zwalenie wszystkiwgo na rodzicow) oraz ograniczenia. Nie lubię ograniczeń.
Dodaj komentarz