Zabawka

00:39
27.07.2020

Minęło pół roku.

Po pół roku mój były chłopak postanowił sie do mnie odezwać. Juz samo to było zadziwiające. A kiedy jeszvze usłyszałam dokladnie to co chcialam uslyszec… Ze mnie kocha ze tęskni, że żałuję. Pozwolilam by w moim sercu zatlila sie nadzieja. Głupia naiwna ja. Były zamilkł następnego dnia. Nie wiem po co mu to było. Prosił o rozmowę zgodzilam sie, a on milczy. Pomyślałabym, ze to sen. Ale wiadomości w tel. wskazuja na to ze to wydarzyło sie na prawdę.

Jestem żałosna. Jak mi ktos kiedyś przywali pożadnym młotem w łeb to się może nauczę.

Czuję się jak zabawka.

1
Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz
najnowszy najstarszy oceniany
parszywiec

Nie naiwna, tylko brak Ci bliskości i miłości…