Zaćmienie

20:03
28.07.2018

Wczoraj oglądałem z moim współlokatorem i jego dziewczyną zaćmienie księżyca. Siedzieliśmy na balkonie, słuchaliśmy muzyki, piliśmy martini. Trochę się wcieliśmy. Ulka zaproponowała zabawę: prawda, czy wyzwanie. Zawsze wybierałem wyzwanie, bo bałem się niewygodnych pytań. Jednym z wyzwań było obrzucenie z balkonu samochodu sąsiada jajkami. Jak szczeniak rzucałem tymi jajkami i miałem taki ubaw jak nigdy. Oni zawsze wybierali prawdę. Odpowiedź Ulki sprawiła, że dziś w ich towarzystwie czułem się dziwnie niezręcznie. Na pytanie Adama, jakie jest marzenie erotyczne odpowiedziała, że miałaby ochotę na sex z dwoma mężczyznami. Wszyscy się śmiali i w ogóle. Ale dotarło to do mnie nad ranem. Czy to była jakaś propozycja? Żart? Dziwnie mi z tym…może dla ludzi którzy mają sex za sobą to naturalne, ale ja jestem teraz wycofany i skrępowany. Wstydze się nawet z nimi rozmawiać.

Dodaj komentarz

Zaloguj się i dodaj komentarz